Sed ut perspiciatis unde omnis iste
natus error sit voluptatem accusan
tium doloremque laudanti.
Instagram
Follow me
Syreni Ethereal – Olga Brylińska Image Consultant
20490
page-template-default,page,page-id-20490,page-child,parent-pageid-20426,eltd-core-1.1.1,audrey-ver-1.5,eltd-smooth-scroll,eltd-smooth-page-transitions,eltd-mimic-ajax,eltd-grid-1200,eltd-blog-installed,eltd-default-style,eltd-fade-push-text-right,eltd-header-centered,eltd-fixed-on-scroll,eltd-default-mobile-header,eltd-sticky-up-mobile-header,eltd-menu-item-first-level-bg-color,eltd-dropdown-animate-height,eltd-,eltd-fullscreen-search eltd-search-fade,eltd-side-menu-slide-from-right,wpb-js-composer js-comp-ver-6.4.1,vc_responsive
Marzycielski | Nieobecny
Syreni Ethereal

YIN

INNOCENT

Syreni styl w swojej pierwotnej postaci jest najmocniej związany z wytycznymi dla typu Soft Natural. Wówczas mówimy o jego organicznym, czyli bardzo naturalnym aspekcie. Tu stylizacje nie są wymuskane, tkaniny powinny być naturalne, a biżuteria to wyroby artystyczne wykonywane mniej lub bardziej profesjonalnie.

Druga odsłona syrenich inspiracji to aspekt romantyczny, bardziej luksusowy, stylowo najbliższy klimatom Kryształowego Ethereala. Najwyższy stopień kompatybilności osiąga w odniesieniu do wytycznych Romantic oraz Soft Classic. Zasadnicza różnica między romantycznym aspektem stylu syreniego a stylem kryształowym to kolorystyka oraz rodzaj tkanin i zdobień. Bardzo obrazowa jest też rozbieżność w postawieniu stylowego akcentu. Syreni stawia na poetycko-artystyczne inspiracje naturą, natomiast jeden z najważniejszych wymiarów stylu kryształowego to manifestacja luksusu i reprezentacyjności.

Syreni to najbardziej kobiecy, a przy tym jeden z najdelikatniejszych Ethereali. Porównywalny poziom lekkości posiada tylko Świetlisty. Jednak tu moc Yin i Yang jest wyrównana, co oznacza, że Świetlisty w przeciwieństwie do Syreniego nie podnosi poziomu Yin w urodzie i aurze.

Ciekawie wypada też porównanie Syreniego i Mahoniowego. Oba Ethereale łączy wysoki poziom Yin, ale dzielą je skrajnie różny styl oraz odmienne cechy osobowości. Mahoniowy Ethereal można przedstawić jako kobiecą moc, Syreni jako kobiecą słabość.

W Syrenim mamy do czynienia z twarzami tzw. smutnej lalki o nieobecnym, rozmarzonym spojrzeniu. Syreni Ethereal czerpie ze stylu romantycznego w powszechnym rozumieniu tego słowa. Tu liczy się przede wszystkim zwiewność, delikatność, opływowość.

Syrenie fryzury bazują na kręconych lub falowanych włosach. Uczesania powinny być romantyczne i jednocześnie jak najbardziej naturalne. Hollywoodzkie, dopracowane fale to już kierunek na Kryształowy lub Baśniowy w aspekcie retro.

Syreni Ethereal nie toleruje deseni, ani kontrastów. Pożądana jest monochromatyczność ujęta w barwy jasne oraz średnio jasne. Syrenia kolorystyka to głównie wszystkie jasne i średnio jasne odcienie niebieskiego oraz niebieskozielonego. Z barw ciemnych tylko odcienie niebieskozielonego.

Syrenia uroda jest związana z rozjaśnianiem i schładzaniem kolorystyki.

Najbardziej charakterystyczne elementy stylu Syreniego Ethereala zostały wymienione poniżej.

LINIE, FASONY, STYL
  • zakrzywione linie
  • miękkie linie
  • opływowe linie
  • fasony zgodne z liniami ciała
  • subtelne zaznaczanie talii (np. krojem)
  • rozkloszowane sukienki i spódnice (nigdy sztywne)
  • minimalna długość – przed kolano
  • maksymalna długość – maksi (tylko przy niskim BMI)
  • drapowane bluzki
  • kopertowe sukienki
  • kopertowe bluzki
  • kardigany waterfall
  • płaszcze waterfall
  • miękkie płaszcze szlafrokowe
  • miękkie, rozkloszowane płaszcze
  • styl bazujący tylko na sukienkach i spódnicach
DETALE
  • półokrągłe dekolty
  • kopertowe dekolty
  • duże dekolty
  • dekolty typu woda
  • drapowane dekolty
  • cieniowania
  • zdobienia z pereł
  • motyw wody
  • motyw rybiej łuski
  • subtelne motywy flory i fauny morskiej (nigdy jako pełny deseń)
  • lekki połysk
  • zdobienia z cekinów (duże powierzchnie to wpływ Iskrzącego)
  • obszycia z jak najbardziej delikatnego futerka
  • delikatne koronki (najlepiej jako wykończenie odzieży)
  • miękkie falbany (gównie transparentne)
MATERIAŁY
  • lekkie
  • o średnim ciężarze (okrycia wierzchnie)
  • z lekkim połyskiem
  • transparentne
  • lejące (w tym dzianiny)
  • jedwab
  • satyna
  • organza
  • gładki zamsz
  • delikatna skóra licowa
KOLORY
  • odcienie niebieskiego
  • odcienie niebieskozielonego
  • odcienie zielonego
  • odcienie białego (skojarzenia – muszle, perły, morska piana)
  • odcienie beżowego (dot. głównie okryć wierzchnich, torebek i butów) – wpływ Bezkresnego Ethereala (piasek)
TOREBKI I BUTY
  • zdobienia z pereł
  • zdobienia z muszelek
  • zdobienia z cekinów
  • motyw rybiej łuski
  • zamszowe torebki o miękkich, zakrzywionych liniach
  • zamszowe buty (nigdy w męskich fasonach)
  • delikatna skóra licowa (może być nabłyszczana)
  • cienkie podeszwy
  • wąskie obcasy
  • migdałowe noski
  • noski lekko w szpic
  • cienkie paseczki przy sandałach
BIŻUTERIA
  • drobna lub średnich rozmiarów
  • zdobiona perłami
  • w całości wykonana z pereł (np. naszyjniki)
  • zdobiona jasnymi opalami
  • motywy morskiej flory i fauny
  • handmade – dopuszczalna przy Syrenim organicznym
MAKIJAŻ I FRYZURA
  • akcent na oczy
  • rozmyte linie
  • niebiesko-zielone cienie (jako opcja)
  • cienie w neutralnych kolorach
  • tusze wydłużające i podkręcajace
  • usta jak najbardziej naturalne
  • szminki z połyskiem
  • szminki perłowe
  • rozświetlający makijaż
  • nigdy matowy
  • fryzury bazujące na kręconych włosach
  • fryzury bazujące na pofalowanych włosach
  • beach waves
  • romantyczne upięcia
  • wysuwające się kosmyki
  • luźne warkocze

Poszczególne elementy stylu należy dostosować do cech urody oraz do całej etherealowej konfiguracji.

Syreni, jak i wszystkie pozostałe Ethereale, może funkcjonować jako niezależny element składający się na nasz typ urody. Wówczas mówimy o etherealowym typie urody. Omijamy typologię Kibbe oraz klasyczną analizę kolorystyczną. 

CECHY URODY

  • rozjaśnianie i ochładzanie kolorystyki
  • fizjonomia z przewagą cech Yin
  • średnio mocna budowa ciała
  • sylwetka – krągła
  • wzrost – średni
  • ramiona – węższe od bioder
  • talia – wyraźne wcięcie
  • biust – duży
  • muskulatura – niski poziom
  • kończyny – niezbyt długie
  • oczy – duże
  • nos – mały
  • usta – pełne
  • kości policzkowe – niezaznaczone
  • brak wyrazistości w urodzie (bez względu na kolorystykę własną)
  • Syreni lubi łączyć się ze Świetlistym i/lub z Księżycowym

Powyższa lista przedstawia cechy urody, za które odpowiedzialny jest Syreni Ethereal w swojej czystej formie. Należy pamiętać o tym, że to jak ostatecznie wyglądamy, jest wypadkową kilku Ethereali.

MUZYCZNY NASTRÓJ

Sade – No Ordinary Love
Janet Jackson – Everytime
Chambao – Playas de Barbate
Travis Van Hoff – Neverland
ORAZ:
Mike Oldfield – Foreign Affair
Above & Beyond presents OceanLab – Sirens Of The Sea
Bat For Lashes – Siren Song

POKAZY MODY I KAMPANIE

Elie Saab Haute Couture FW 2011/2012
Elie Saab Spring Summer 2014 Haute Couture
Giorgio Armani Acqua di Gioia
Noa Cacharel
Aby zarezerwować termin analizy, kliknij w poniższy link:
Rezerwuj termin

Comments

  • Lifen TR

    Wow, gratuluję nowej pięknej strony! I bardzo dziękuję za dokładnie opisy stylu i urody poszczególnych ethereali! Bardzo przydatne. Czytając o Syrenim, słuchałam też syreniej muzyki i aż się wzruszyłam, kocham ten ethereal <3

  • Lifen TR

    O, to zdecydowanie moje muzyczne klimaty <3 ciekawi mnie, czy to też pasuje (ten głos brzmi bardzo syrenio…) czy to już za wiele melancholii: https://youtu.be/K7S4KbiMHkA

  • Lifen TR

    Tak, chodziło oczywiście o samą muzykę, dziękuję za odpowiedź 🙂

  • Chupa

    Miałam w tym roku remont pokoju. I teraz, wchodząc tutaj, zdałam sobie sprawę, że zupełnie niechcący wyszedł mi właściwie w syrenich kolorach. Jasno niebieska farba, beżowo piaskowa tapeta w stare deski, sporo jasnego takiego beżowego drewna, a do tego więcej niebieskiego i turkusu i jeszcze trochę piaskowego beżu. xD Masa zieleni w formie naturalnej (zrobiła się ze mnie planciara) i przełamanie ciemnym niebieskim i granatem które już syrenie za bardzo nie są, ale wpasowują się w gwiezdny kolorem. Miłe to odkrycie. W ogóle o tym nie myślałam planując remonty. 😀 Odezwała się moja wewnętrzna syrena.

  • Mrosenth

    Może się mylę, ale gwiazda Euphorii, Sydney Sweeney jest dla mnie bardzo, ale to bardzo Syrenia, szczególnie uderzyło mnie to w jej błękitnych stylizacjach. W Internecie obstawia się ją najczęściej jako Soft Natural, ale są głosy za Soft Gamine (jest dość niska,161 cm) – może to wpływ Alabastrowego? Moim zdaniem też jest u niej widoczny.

    • Klara

      Tak, moim zdaniem też ma bardzo silny Syreni. A jak chodzi o typ to cały czas myślałam że jest Romantic ale Soft Gamine też pasuje.
      Alabastrowy również wydaje mi się że ma. I nie wiem może Różany ?

    • Mrosenth

      Dziękujęmy za informację! Czyli Alabastrowy dominuje nad Syrenim. Jest też Baśniowy… Ciekawa konfiguracja. A że zarówno Sydney, jak i Alexa są TR, tylko z odchyleniami w różne strony to duże zaskoczenie! Ale widać ograniczenia typologii Kibbe, trudno wcisnąć każdego w określony typ, za to Ethereale tłumaczą wszystko.

    • Lifen TR

      Tego się nie spodziewałam. Najpierw Aly, a teraz kolejne dwie gwiazdy okazują się być TR, szał 😀 Może jednak powinnam obejrzeć Euforię jako źródło stylowych inspiracji. Mam aż 5 wspólnych ethereali z Sydney, ale podobna do niej jakoś bardzo nie jestem. Sydney nie ma Świetlistego tylko Kryształowy, więc pewnie może więcej niż ja, ale może coś podpatrzę 🙂

  • pimkiem

    Cześć, nie oglądałam serialu, ale z galerii google prócz Syreniego nawołuje mi się powiew klimatu FG oraz Karmazynowego. Jej oczy odbieram jako nieobecne ale też trochę drapieżne. FG to taki typ który lubi mieszać?

  • Klara

    Ciekawa teoria z tym karmazynowym.
    Może faktycznie w spojrzeniu jest jakaś drapieżność? Ale raczej bym obstawiała jako dodatkowy etheral. Jakoś FG mi nie pasuje do końca bo ciało jest jednak bardzo yin.
    I jeszcze przychodzi mi do głowy kryształowy.

    • Mrosenth

      Mnie też przyszedł na myśl Kryształowy. A Świetlisty? Jest w niej jakaś drapiezność, gdy jest umiejętnie podkreślona, ale często też widzę w niej właśnie taką niewinność, jej buzia wydaje mi się czasem wręcz dziecięcą.

  • Lifen TR

    Sydney wygląda przepięknie, kiedy podkreślają u niej Syreni. Widzę ją też w Wietrznym stylu, wietrzne kolorystyka i kroje bardziej mi się zgrywają z jej aurą niż Karmazyn. Typu nie będę zgadywać, może jest którymś z typów yin, ale Romantic bym wykluczyła. Ma owszem duży biust, ale biodra raczej proste, dół sylwetki bardziej smukły niż krągły. Chciałabym poznać jej konfigurację 🙂
    Dla odmiany Alexa Demie czyli serialowa Maddy chyba ma konkretny Mahoniowy, jak sądzicie? Spory kontrast dla syreniej Cassie, kompletnie różne typy urody i charaktery chyba też, takie odniosłam wrażenie. Ale może wypowie się ktoś, kto obejrzał cały serial, ja widziałam tylko urywki 🙂

    • Mrosenth

      Zgadzam się, że te osoby to przeciwieństwa. Nie analizowałam za bardzo Alexy, ale Mahoniowy ma sens, chociaż jeśli chodzi o sylwetkę, to Alexa wydaje się drobniejsza niż Sydney (gdzieś w sieci widziałam porównanie ich „szerokości”, Sydney ma szersze ramiona) iAlexa typowana jest jako TR. Oglądałam serial i właśnie tam „syreniość” Sweeney jest mocno podkreślana. Czytałam w wypowiedzi charakteryzatorów, że styl jej postaci miał być w jakimś sensie nudny, stonowany (może w kontraście do innych bohaterów), nastawiony na podkreślenie kobiecości, atrakcyjności, a odcienie błękitu miały symbolizować jej stan ducha – smutek, melancholię itp. To wręcz definicja Syreniego 😀 Co do Wietrznego, to może kolorystyka jej odpowiada, ale wydaje mi się, że styl niekoniecznie – w Sydney brakuje mi takiej jakiejś „surowości” (jeśli mogę tak to określić) dla tego Ethereala, dla mnie skłania się ona bardziej w stronę „laleczkowatości”. Ale oczywiście to tylko moje odczucia.

    • Klara

      U Alexy widziałam mahoniowy i hiszpański. Pasowały jej takie egzotyczne stylizacje. Może mieć też gwiezdny.
      Typ też na pewno jakiś yinowy ale faktycznie wydawała się drobniejsza niż Sweeney i miała zupełnie inną aurę, taką mocniejszą, w której była większa pewność siebie co pasowało faktycznie do granej postaci. Sweeney to może jeszcze ma Księżycowy ale nie wiem na pewno, może mylić mi się z Syrenim który też nadaje taką melanholijną aurę.

  • pimkiem

    Karmazynowy skojarzył mi się przez delikatne podobieństwo w urodzie do Cary Delevingne i Saoirse Ronan. I podoba mi się w czerni. Mam wrażenie, że jej uroda w ogóle potrafi wiele unieść.

  • Eloise

    Zostawiam pytanie pod Syrenim, ponieważ człowiek o którego chcę zapytać bardzo mi się z tym Etherealem kojarzy. Nie wiem, czy słusznie, może to tylko przez utwór, a może nie tylko. Krystian Ochman ( 187 cm )

    https://s3.party.pl/newsy/krystian-ochman-kim-jest-polski-kandydat-do-eurowizji-2022-585685-4_3_700.jpg
    https://i.iplsc.com/krystian-ochman-uczestniczyl-w-12-edycji-the-voice-of-poland/000EFHUOKIUP38X2-C122-F4.jpg

    https://i.iplsc.com/-/000CINYUQ3909BUC-C122.jpg – Karmazynowy na nie

    https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/MMgk9kpTURBXy80OWNiMTM3Zjg2ZmE2ODZiNTEyOTI3ZDA4MmQ5ZjVjMS5qcGeWlQLNAxQAwsOVAgDNAvjCw5QGzP_M_8z_lAbM_8z_zP-UBsz_zP_M_5QGzP_M_8z_gaEwBQ – Francuski na tak

    https://img-s-msn-com.akamaized.net/tenant/amp/entityid/AATGFSM.img?h=1080&w=1920&m=6&q=60&o=f&l=f&x=349&y=177
    https://www.bytom.pl/assets/pics/aktualnosci/2022-02/Krystian%20Ochman.jpg?1645307105095
    https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/sSwk9kuTURBXy8zNmFkYWNkMS1mMTNlLTQwNGEtYjY3ZC00OTVkN2ViZDE4NTMuanBlZ5KVAwAAzRLszQqokwXNA0jNAfqCoTAFoTEB

    W każdym razie stawiam na Classic (?) z Francuskim, Kryształowym, Syrenim, Księżycowym i Świetlistym – ten ostatni bo sprawia jakieś Gaminkowe wrażenie i imho w wielu rzeczach wygląda hmmmm….tak se 🙂

    // Na przyszłość bardzo bym prosił o linki do bezpośredniego zdjęcia ponieważ ciężko jest stwierdzić, o który obrazek konkretnie chodziło autorowi/autorce posta // Mod

    • Neptunka FG

      Mi jest bardzo trudno zidentyfikować ethereale u mężczyzn (może są one trochę inne niż u kobiet?). W przypadku Krystiana wydaje mi się że może mieć Świetlisty. Mocne „skórzane” ethereale rzeczywiście do niego nie pasują.

    • Eloise

      Olgo, słońce Ty nasze kochane ☺️ a któreś z tych, które wymieniłam też? ?

    • Eloise

      Dziękuję bardzo ☺️ na Baśniowy Retro bym nie wpadła, ale skoro SC to pewnie bazowy?

    • Eloise

      Lepiej mu było bez zarostu, chociaż broda i wąsy to chyba Francuski? Mężczyźni z Baśniowym Retro nie mają lekko. Jeszcze jak ktoś lubi te klimaty to pół biedy, jak odwrotnie mamy problem ?

    • Eloise

      Ach ten Świetlisty, taki Wróżkowo delikatny i subtelny a taki wymagający ? bardziej od Alabastra chyba ?

    • Moderator Jonathan

      Wow, czuję, że Krystian na oko ma ciemniejsza kolorystykę od mojej a wygląda bardziej smutno w czerni niż ja. Magia E 😀 Ale jaki głos pod tym Świetlikiem! 😮

    • Eloise

      Ja też mam dość ciemną kolorystykę a w czarnym wyglądam dramatycznie. Dramatycznie źle. Karmazynowego mam 0,5% , za mało żeby spokojnie nosić ? w przypadku Ochmana za głos chyba jednak odpowiada Syreni, Mahoniowego nie ma ?

    • Moderator Jonathan

      Olga <3

      Eloise, a Twój Mahoniowy nie daje Ci talonu na czerń? 😉

    • Eloise

      Jonathan, u mnie Mahonia przeganiają klasyczne gwiazdy, czyli Słoneczny i Alabaster ? jestem z grupy C, Mahoń mam mocny ale nie aż tak. Może w rzeczywistości jest inaczej, w każdym razie czarny przejdzie u mnie w małych ilościach przy Różanym i Królowej, czyli więcej różowego lub złota.

    • Moderator Jonathan

      Eloise – Teraz kumam bazę 😉

      Asiu – myślę, że komentarze innych osób są pewną wskazówką ale mogą trochę namieszać jeżeli się ma złożoną urodę lub przy etherealowych filtrach jak np. Świetlisty. Nie mam Świetlika ale mam mocny Księżycowy i słyszałem, że lepiej mi w burych kolorach i czerń nieee a innym razem słyszałem, że dobrze by mi było wręcz w czarnych włosach xD Te etherealowe przebłyski… 🙂

      U Ciebie „czarny” Ethereal to Francuski (no i Różany ale on ma czerń jako kolor uzupełniający), więc najbezpieczniej byłoby podawać ją w takich wersjach.
      Poza tym jesteś typem, gdzie z reguły ważna jest akcja oraz żeby nie było za poważnie stąd ubrana cała na czarno, nawet pod Francuski, może dać smutny efekt. Lepiej już mieszać ją z jego pozostałymi kolorami. Co do samego Świetlistego to ciężko powiedzieć na ile może Cię wydelikacać, to indywidualna kwestia. Ochman jest bardzo delikatny, eteryczny w odbiorze no i jest też SC a nie SG. Widzę go bardziej z marynarką w wersji soft black (jak już) a pod to komfortowa bluzka pod Świetlisty zamiast Francuski ale to wszystko zależy właśnie od indywidualnej konfiguracji i trzeba mierzyć lub poprosić o pomoc Olgę jak ktoś woli drogę na skróty 🙂

    • Asia

      Co to oznacza, że ktoś ma mocny świetlisty? Jestem rok po analizie u Olgi i dopiero rozkminiam to wszystko (wcześniej z racji małego dziecka jakoś nie miałam czasu się nad tym głębiej zastanowić :D) . Jestem Soft gamine z bazowymi etherealami różanym, francuskim i iskrzącym (w tej kolejności były wymienione, też nie wiem czy to oznacza, że ten pierwszy jest u mnie najbardziej widoczy a ostatni najmniej, czy po prostu kolejność przypadkowa) oraz dodatkowym świetlistym.
      Czy dodatkowy świetlisty jest faktycznie tylko dodatkiem czy może być wręcz ważniejszy od ethereali bazowych? Sama zawsze uważałam, że dobrze mi w czerni, dostaję sporo komplementów jak ubiorę się bardziej kolorowo i wyraziście, jednak istnieje też grupa ludzi (do której też zalicza się mój mąż), która twierdzi, że w czerni wyglądam smutno. Ten świetlisty wszystko mi miesza i już nie wiem sama co o tym myśleć. Czy ktoś ma świetlisty i jest z niego zadowolony czy też robi wam taki misz-masz? Jak to ograć kiedy uwielbia się najbardziej ethereal francuski? 🙂

    • Neptunka FG

      Kolejność chyba nie jest przypadkowa. Wydaje mi się ze pierwsze ethereale są najważniejsze przy tworzeniu stylu i widoczne w urodzie. Jeśli jakiś Ethereal jest mocny to jak rozumiem jest najbardziej widoczny w urodzie i ma największy wpływ na styl niż inne. : )
      A Świetlisty działał jak filtr, który łagodzi mocne ethereale. Nie wiem do końca jak Świetlisty wpływa na noszenie czerni. Ale na pewno będzie się średnio wyglądać w skórzanych ubraniach, mocnych kontrastach. Tak to rozumiem.

    • Iskra DC (Świetlisty, WE, KarE)

      Ja to mam wręcz wrażenie, że czerń podkreśla mój Świetlisty. Na zasadzie kontrastu. Mam jasną, chłodną kolorystykę, naturalny szarawy blond na głowie i czerń fajnie podkreśla tą moją jasność. Tylko, że ja się lubię z czernią z powodu mocnego Karmazyna. To trochę taka mieszanka jak u Cate Blanchett – dużo Karmazyna i jednocześnie dużo eteryczności.

  • Eloise

    Modzie drogi ? inne linki miały miliardy kilometrów cyferek i literek i nie wszystkie się otwierały, stąd taki a nie inny wybór, wybacz.

    • Moderator Jonathan

      Chodziło mi o to, że później nie do końca wiadomo jakie zdjęcie wybrać z danej strony, na której znajdują się też inne zdjęcia – a błędnie wybrane może niefortunnie wpłynąć na treść danego posta 😉

  • Eloise

    Jonathan, nie zaglądałam do tych linków a tu proszę – są te o których myślałam. Jednak się udało ? dziękuję Ci.

  • Eloise

    Ja mogę podać przykład osoby z mojej rodziny, typ C z Kryształowym, Syrenim i Świetlistym, w dodatku LSp. Świetlisty mam wrażenie, że jest coraz mocniejszy albo po prostu ten ktoś go mocno czuje. Nie tylko czerń odpada w przedbiegach, ale nawet granat czy grafit – porażka na całej linii. Najchętniej wybierana biżuteria jeżeli w ogóle, to listki, gałązki, coś ultra delikatnego a jak nie to wcale. Ukochane kolory- beżowy, jasnoniebieski i pudroworóżowy
    Najlepiej gdyby to był mięciutki dres. O wzorach lepiej zapomnieć, bo robi się nieciekawie. Chyba, że jakieś drobne czy maziajkowate. Nic obcisłego, nic oversize. Ta osoba to moja własna córka ?

  • Lifen TR

    Dobrze rozumiem, że perły, w zależności od koloru, będą pasować do różnych Ethereali? Białe – Syreni, różowo-kremowe to Kryształowy, a czarne – Księżycowy? Mam nadzieję, że biżuterię z muszli uchowca można zaliczyć do Syreniego, w końcu mieni się na niebiesko-zielono 🙂

    • Mary

      Lifen, perły są także w Baśniowym Retro; długie i krótkie naszyjniki o regularnym kształcie, takie właśnie „retro” w odbiorze, najczęściej w kolorach od kremowego po beżowy. Są także w Królewskim – Królowej jako jedne z licznych kamieni, którymi wysadzane są bogate jubilerskie wyroby, w kolorze złotawym, ale nie tylko, także zielonym, niebieskim (jak pawie pióra) i białym. Mogą się pojawić chyba także w Alabastrowym jako śnieżnobiałe aplikacje na odzieży. Wszystko, wydaje mi się, zależy od klimatu danej biżuterii/kamienia. Perły same w sobie mają matowy połysk, a więc będą zbyt ciężkie dla E przeźroczystych i błyskotliwych, np. dla Iskrzącego. Biżuteria z uchowca też może mieć bardzo różną oprawę; od Syreniej po Królową, a może nawet Wietrzną.

    • Lifen TR

      Zapomniałam o Baśniowym retro. Taki prosty naszyjnik z kremowych pereł będzie w takim razie i Retro, i Kryształowy? Może Baśniowy może sobie pozwolić na podwójny czy nawet potrójny sznur, skoro to cięższy i bardziej ozdobny styl niż Kryształowy. Perły Królowej wyobrażam sobie, że będą duże i na bogato, np. w złotej oprawie. Też myślałam o Alabastrowym, pewnie jest tak, jak piszesz – w zależności od koloru czy oprawy perły mogą się zgrać z różnymi etherealami. Nic nie poradzę, że najbardziej ciągnie mnie do biżuterii z nieregularnych pereł (Syreni organiczny?), ma ciekawsze formy niż ot zwykły sznur okrągłych pereł.
      Matowy połysk to taki trochę oksymoron 😉 ale fakt, blask pereł jest dość subtelny. Perły to element yin, z tego co się orientuję, delikatny połysk jest wskazany dla typów yin. Być może SG mogą nosić mocniejszy blask, właśnie dlatego, że często mają Iskrzący.
      Uwielbiam niebiesko-zielone opalizujące odcienie, więc pawie pióra też mi się podobają, mimo że Królowej nie mam. Widziałabym taki motyw u siebie np. na torebce czy portfelu.

  • Eryka

    Myślicie, że jasne odcienie zielonego można podpiąć pod Syreni? Coś takiego: https://images.officeworks.com.au/api/2/img///s3-ap-southeast-2.amazonaws.com/wc-prod-pim/JPEG_1000x1000/JA0424170_liviano_a1_colour_card_300gsm_mint.jpg/resize?size=600&auth=MjA5OTcwODkwMg__
    W galerii są raczej zielonkawe błękity, a ja się zastanawiam, czy można unikąć skojarzeń z Iskrzącym.
    Zakładając oczywiście, że krój jest również raczej Syreni:
    https://img2.bdbphotos.com/images/orig/5/1/51jg5sdqpbm88mq.jpg?skj2io4l
    Choć niekoniecznie tak zgaszone odcienie.

    • Aga SG

      Odcienie zieleni zostały wymienione na liście kolorów Syreniego, więc jak najbardziej 🙂 Ten pierwszy wrzucony przez Ciebie kolor kojarzy mi się również alabastrowo 🙂

    • luci

      Wydaje mi się, że połączenie zieleni z syrenimi fasonami idzie w stronę baśniowego: leśna wróżka, rusałka, nimfa. 🙂 Tak też mi się kojarzy strój z drugiego linka, który dałaś.

    • Eryka

      Aga, ten pierwszy na pewno jest też Alabastrowy, ale zastanawiam się, czy cieplejsze odcienie mają prawo przejść jako Syreni, na przykład pistacjowy, bo sądzę, że miętowy tak, jeśli krój jest odpowiedni (nie sprawdziłam jeszcze). Moje rozważania wynikają z tego, że na liście kolorów znajdują się odcienie zielonego, ale w opisie już stoi: „Syrenia kolorystyka to głównie wszystkie jasne i średnio jasne odcienie niebieskiego oraz niebieskozielonego. Z barw ciemnych tylko odcienie niebieskozielonego”. I w galerii poza błękitami dominują turkusy, więc zastanawiam się, jak daleko można iść z zieleniami. Czy skojarzenia z glonami są trafne? 😀 Z mojego doświadczenia wynika, że Syreni jest kruchy i bardzo łatwo go zdominować dodatkowym Etherealem, więc jeśli krój będzie Syreni a kolor Iskrzący, efekt może nie być takim, jakiego oczekuję.
      luci, to są absolutnie moje skojarzenia! To takie pole, gdzie na gruncie Baśniowego łatwo mogą spotkać się Syreni (krój przywodzący na myśl nimfy), Słowiański (albo rusałki, w każdym razie pozostajemy w antycznych klimatach), może nawet Gwiezdny (szmaragdowe odcienie). Nie miałabym nic przeciwko mieszaniu ich, ale nie mam szczęścia do Syreniego i już mi to wchodzi na ambicję 😀
      Otóż mój problem polega na tym, że już cztery razy zdecydowałam się na niebieską sukienkę, która nie jest tak Syrenia, za jaką ją miałam. Dwie mają krój na granicy Baśniowego retro i Syreniego, ale tyci wzorek przeważa szalę na korzyść klimatów retro, kolejne dwie nie mają wzorków, ale za to zbyt sztywną strukturę. Wyglądam w nich dobrze, ale muszę stylizować inaczej, niż chciałam.

    • luci

      Eryko, a wiesz za co przede wszystkim Syreni u Ciebie odpowiada? Bo wydaje mi się, że pierwiastek najłatwiej podkreślić tym, na co on najsilniej wpływa w stylu danej osoby. Wtedy go widać nawet jeśli widać też inne pierwiastki. Czy to chodzi o to, że chcesz podkreślić Syreni tak globalnie, ze wszystkim ale nie znajdujesz nadających się do tego ubrań? I jak jest u Ciebie z kolorami? Szukasz w zieleniach bo nie możesz znaleźć dobrego koloru wśród zgaszonych syrenich niebieskości?

    • Eryka

      Chyba za wszystko. Tyle że ciągle mam problem, by odrzucić mocne podkreślenie talii, bo przecież trzeba ją podkreślać, a Syreni niekoniecznie to lubi, dlatego zawsze ogrywałam bazę Gwiezdnym. Ale kolorystycznie też błękite, zielenie z galerii mi pasują, więc powinnam mieć pełen Syreni pakiet, choć zawsze wygrywał u mnie Gwiezdny jako ten łatwiejszy w obsłudze.
      Chcę podkreślić mój typ bazowy, a nic tak nie zgrywa się w mojej ocenie z Romantic jak Syreni. Gwiezdny bardzo się lubi również z TR i SD, wydobywanie Innocent Alabastrowym też nie daje mi pełnej satysfakcji, bo struktura ubrań jest sztywniejsza i muszę iść na kompromis: albo pełen Alabaster z mocnym Innocentem, albo pełen yin kosztem aury. Oczywiście Syreni lubi też inne typy yin, ale świetnie podkreśla cechy indywidualne i zalety każdego z nich, natomiast przy Gwiezdnym mam wrażenie unifikacji, poza tym nie wydobywa Innocent.
      Chyba u mnie Syreni idzie w parze wyłącznie z Gwiezdnym, w każdym innym wypadku jest wyparty i nieczytelny. A moim podstawowym problemem jest chyba krój, jeśli nawet odrzucę opięcie w talii, rękawy albo inne detale odciągają uwagę od pierwiastka yin, który jest baaardzo delikatny na poziomie aury. Myślę, że u mnie łatwo o stłamszenie Syreniego, bo jak na Romantic mam złożoną urodę i mój Baśniowy kradnie uwagę. Albo inaczej: wierzę, że Syreni byłby u mnie paradoksalnie czytelniejszy, gdybym łączyła Wietrzne, Księżycowe czy inne mocno casualowe, nieyinowe ubrania z Syrenimi delikatnymi błękitnymi bluzeczkami i makijażem. O ile bluzeczki nie byłyby z kołnierzykiem i o sztywnej formie, tu murowany Alabaster.
      A o kolory pytam, bo nie mogę mieć w szafie samych nietrafionych niebieskich sukienek, niech będzie jedna nietrafiona zielona 😀 nie mam doświadczenia z 100% Syrenimi krojami dla Romantic, więc zastanawiam się, jak się za to zabrać.
      Czuję się już zaawansowana w zabawie z Etherealami, stąd tak dziwaczne, szczegółowe rozważania.

    • Moderator lothlorien

      Tu chyba leży sedno – Syreni łatwo u Ciebie stłamsić, bo masz bardziej wyrazistą urodę niż typowa Romantic. Mogę się mylić, ale mam wrażenie, że stąd dążenie do czystego Syreniego mimo wszystko raczej się nie sprawdzi, zawsze będzie czegoś brakować.
      W każdym razie Syreni nie lubi deseni i sztywniejszych sukienek, więc spróbowałabym z innymi sukienkami niż te, które wymieniłaś 🙂
      I btw kompletnie nie znam się na krojach dla Romantic, ale ta sukienka dosyć mi się kojarzy z Syrenim/R (no, na większe wyjścia XD): https://i.pinimg.com/564x/06/ea/0d/06ea0d6d86fc98c9dbac1515cabf1a1a.jpg

    • Eryka

      Tylko że ja nigdy nie próbowałam pełnego Syreniego, bo mnie ciągnie do osobliwości w kroju 😀 muszę się z tym ogarnąć. Masz w pełni rację, muszę odrzucić sztywniejsze kroje i desenie w ramach eksperymentu.
      Sukienka ze zdjęcia jest super dla Romantic, ale wyczuwam w kroju domieszkę Kryształowego, która potencjalnie może odwracać uwagę od Innocent. Jestem ostrożniejsza, odkąd nabyłam lniane jasnobeżowe (prawie białe) spodnie i myślałam, że będą dobre do Syrenich lub Alabastrowych stylizacji. Naciąganych, ale już trudno, spodenki za dobrze leżą, by je sobie odpuścić. Nic z moich założeń nie działało i w poszukiwaniu odpowiedzi zajrzałam do Świetlistej galerii, gdzie wszystko stało się jasne.
      Może czuję się taka zaawansowana, bo zawsze trzymałam się bezpiecznych ram i z braku wprawy mam teraz takie wpadki 😀

    • luci

      Eryko, tak dopytywałam gdzie ten Syreni działa u Ciebie najsilniej, bo pomyślałam, że może masz podobną sytuację jak ja w tym sensie, że całościowo u mnie Syreni nie przejdzie bo ma za niski poziom ekstrawagancji w stosunku do tego czego mi potrzeba. Tak się składa, że poziom ekstrawagancji podnoszę sobie w stylizacjach głównie przez kolory (przez fasony zwykle raczej ciężko) więc zgaszone niebieskości to nie to. Syreni nie
      odpowiada u mnie za kolory. Mam taką sukienkę, której nie mogłam się oprzeć w lumpie bo kosztowała 10 zł i jest z naturalnego jedwabiu: zielona z cieniowaniem, zwiewna, mieniąca się, eteryczna. Zieleń tej sukienki jest nie moja ale wyglądam w niej zdecydowanie lepiej niż bym wyglądała w takiej samej sukience w kolorze niebieskim. Syreni widać, ale nie byłoby to możliwe gdyby nie ten dodatek zielonego BaE. 😉 Ale generalnie to Syreni chodzi u mnie jako składnik wydelikaconego RE z Hiszpańskim E i wtedy nagle przechodzą na mnie takie swobodniejsze fasony, których nigdy w życiu nie dałabym rady wdrożyć na gruncie FE. Może u Ciebie to też jest kwestia znalezienia odpowiedniego połączenia z innym pierwiastkiem, które pozwoliłoby Ci z aspektu Syreniego optymalnie skorzystać? Napisałaś, że najlepszy jest do tego GE, ale może znajdziesz coś jeszcze. może właśnie przez oddzielenie fasonu od koloru. Czasem takie połączenia są okropnie zaskakujące. 🙂 Zgadzam się z Loth, że przy wyrazistej, złożonej urodzie, próba całościowego wyrażenia pierwiastka (jeżeli nie jest on dominantą) jest narażona na porażkę.

    • Eryka

      Myślę, że właśnie poruszyłaś sedno różnicy pomiędzy R i TR. Według kompendium w bazie TR nie ma Syreniego, który daje obfitość i neutralność w wyrazie, albo działa to w drugą stronę i domieszka Dramatic w spokojnej bazie wymusza dodawanie szczypty ekstrawagancji.
      Nie wydaje mi się, bym musiała koniecznie podkręcać neutralne stylizacje. Mogę ubrać się w delikatną wersję Różanego typową dla bazy R i wyglądam dobrze. Jak kobieta ze stocka, ale dobrze, to znaczy absolutnie neutralnie, jakby ktoś chciał wyszukać fotografii wpisując tagi „kobieta” i „człowiek”, zero wyrazu czy indywidualizmu. Jestem w wygodnej sytuacji, bo mogę korzystać z niektórych zgaszonych kolorów (Księżycowy), ale dotąd testowałam to głównie z Alabastrowym i szarawymi błękitami, gdzie wychodziło to zadziwiająco korzystnie.
      Natomiast spostrzeżenie na temat przewagi zieleni od BaE w niektórych wypadkach jest bardzo interesujące. Widzę po sobie, że nie każdy odcień błękitu będzie mi pasował, np. typowy dżinsowy. Gdy błękit idzie w stronę Alabastra albo jest to Gwiezdny granat spoza Syreniej gamy, na pewno będzie dobrze, w innych wypadkach to loteria, której jeszcze nie rozszyfrowałam. Muszę się zastanowić nad odcieniami jednoznacznie Syrenimi. Wydaje mi się, że coś jednoznacznie Syreniego jest w satynowych sukienkach opływających ciało, podkreślających krągłości, ale nieopiętych w talii i unikających luksusu, reprezentacyjności czy wieczorowości Kryształowego. Przez wydelikacone RE z Hiszpańskim E masz na myśli takie spływające lekko asymetryczne sukienki jak w latach 2000? Zawsze się zastanawiałam, dlaczego wbrew logice mi nie pasują 😀
      Swoją drogą czasem się zastanawiam, czy niektóre Syrenie fryzury (upięcia) nie są jednocześnie ekstrawaganckie, prawie Baśniowe i neutralne, kobiece. Mało kto je nosi na co dzień.

    • Moderator Jonathan

      Dla mnie, takim typowym odcieniem rzucającym się w oczy jako Syreni na kimś, jest dark teal. Nie ma granatu aby prezentował się jako Gwiezdny ani leśnej zieleni jako Baśniowy a do tego za ciemny aby pomylić z Kryształowym, Świetlistym lub Alabastrowym 🙂

    • luci

      Eryko, mówiąc o mieszankach z Hiszpańskim mam na myśli, jeśli chodzi o wydelikacony RE, takie zwiewne sukienki z materiałów a la szyfon, różowe, w kwiaty z elementami asymetrii dołem, czyli z asymetrycznym marszczeniem na spódnicy czy asymetrycznymi falbanami, natomiast góra: dekolt, rękawy deseń w stronę Baśniowego Retro. W tym stylu:
      https://image.ceneostatic.pl/data/products/85943913/i-mohito-asymetryczna-sukienka-w-kwiaty-rozowy.jpg
      https://image.ceneostatic.pl/data/products/85628019/i-sinsay-wzorzysta-sukienka-z-zebraniem-rozowy.jpg
      Oczywiście na mnie takie rzeczy układają się zupełnie inaczej niż na tych modelkach. 🙂 Jestem ciekawa jakie fasony Ty miałaś na myśli pisząc o sukienkach z lat 2000?

      A jeśli chodzi już o sam Syreni to on wchodzi mi w fasony na styku z Hiszpańskim np. kopertowe sukienki z falbankami . Coś takiego, tylko musiałoby być długie. Tu jest też jest akurat RE w grochach, ale mogłaby też być czarna (do czerwonych butów): https://13sukienek.pl/wp-content/uploads/2020/04/s_76f268f5-a287-4452-bb11-681b1a59b837.jpeg

      Być może masz z niebieskim coś podobnego, co ja mam z różowym. W ubraniu (ale już nie w makijażu) pasuje mi bardzo wiele odcieni różowego, tak jakby z pominięciem analizy kolorystycznej. Klucz jest taki, że odcień nie może być zbyt ciepły a kolor nie może być płaski.

      Nie wiem jak to jest, być może R jest po prostu bardziej czystym typem niż TR i dlatego wyrażanie E samodzielnie jest łatwiejsze. U mnie pierwiastki nie chodzą samodzielnie, również te bazowe. Albo może to filtr Świetlistego sprawia, że jest mi dobrze tylko w bardzo konkretnych rzeczach.

      Może udałoby Ci się znaleźć zdjęcia czegoś zbliżonego do sukienek, które szyłaś , choćby sam fason? Wydaje mi się, że to co napisał Jonathan o kolorze teal jest prawdą. Granaty będzie podkradał GE, pudrowe odcienie AE i tak dalej.

      Co do Syrenich fryzur to mam wrażenie, że one stosunkowo łatwo wchodzą w mariaże, sporo jest fryzur z pogranicza Syreniego i innych pierwiastków. Inna sprawa, to że jeśli posiada się naturalnie syrenie włosy no to się je posiada i ciężko sprawić żeby one takie nie były, natomiast jeśli się takich nie ma, to uzyskanie syrenich fryzur staje się zajęciem pracochłonnym, siłą rzeczy fryzurą, którą mało kto nosi codziennie.

    • Eryka

      Jonathanie, właśnie rozważałam ten kolor! Dzięki za wskazówkę 😀
      luci, myślę, że kwintesencją tego, co chcę przekazać z sukienką z lat 2000 jest to zdjęcie:
      https://media.vogue.co.uk/photos/6001819c6901ddea577284f1/2:3/w_2240,c_limit/shutterstock_editorial_5886159ar.jpg
      Mierzyłam kilka z symetryczną górą i postrzępionym, nieregularnym dołem, zawsze dół mi zaburzał proporcje.
      Być może pewne odcienie błękitów są zbyt Bezkresne albo Wietrzne, przypominając dżins, a mnie pasuje każdy odcień po stronie yin.
      Mnie się wydaje, że ta różnica między R i TR się sprawdza, TR z racji gaminkowej igiełkowatości musi podkręcać stylizacje, a to połączenie kobiecości i drobnej sylwetki daje bazę w postaci Baśniowego. Z kolei R sobie po prostu jest, to typ urody, której zazwyczaj łatwiej przeszkodzić niż pomóc. R potrafią być raczej ładne niż efektowne. Mam ogromne szczęście, że mogę się odrobinę bawić modą dzięki Baśniowemu i dodatkowy guziczek czy jakieś ozdóbki wyglądają jak na swoim miejscu zamiast kłuć w oczy. Świetlisty jest dla mnie intrygujący, to znaczy w swojej esencjonalnej postaci wydaje się niezwykle piękny, wręcz idealny, a w praktyce wprowadza tyle zamętu.
      Jeszcze doprecyzuję, w jaki sposób mogę nosić neutralne Różane stroje, chodziło mi głównie o dopasowane sukienki w konserwatywne desenie kwiatowe. Konserwatywne, czyli nie np. łączka, wielkie storczyki albo palmy.
      Nie bardzo mogę znaleźć sukienki w stylu moich, ale powiedzmy, że ten krój jest zbliżony: https://cdn.notonthehighstreet.com/fs/f8/d8/716f-379f-422a-a779-0f2c4d66ad16/original_1930-s-style-crepe-day-dress-in-a-tiffany-blue.jpg
      Układa się inaczej ze względu na sztywniejszą tkaninę.

    • luci

      Eryko, bardzo ładna ta sukienka SJP. Przypomniałam sobie, że również się zastanawiałam dlaczego takie rzeczy wypadają na mnie gorzej od oczekiwań. Teraz myślę, że chyba mają za mało retro – baśniowatości. Ta niebieska sukienka którą zalinkowałaś, również śliczna, wydaje mi się przede wszystkim Baśniowa Retro, a w drugim rzędzie jakby kryształowa, syrenie skojarzenie przychodzi jako ostatnie. Zastanawiałam się dlaczego. Po pierwsze kliny na spódniczce, one są z tego co pamiętam, domeną Retro i Kryształu, po drugie guziczki, które choć mają syreni potencjał, w tym przypadku wypadają raczej Retro (choć nie wiem dlaczego), po trzecie Syreni, takie mam wrażenie, w porównaniu do Kryształu generalnie bardziej eksponuje ramiona natomiast Kryształ częściej je ukrywa, czwarte płynność, długość – pewnie byłoby bardziej syrenio gdyby sukienka była dłuższa a materiał bardziej lejący. Oczywiście nie wiem w których fragmentach ta sukienka wiernie oddaje te Twojego projektu a w których się od nich różni.

      Przeglądałam syrenia galerię i naszło mnie pytanie czy coś takiego: https://i.pinimg.com/564x/95/9d/ad/959dad87e3d0d7d7eaf189e0973e7749.jpg wydobyło u Ciebie prędzej AE niź SyrE?

      Znam Swietlisty tylko od tej upierdliwej strony. Jest za daleki od moich parametrów MPS żeby wyrazić się w stylu wprost więc zamiast tego utrudnia reszcie pierwiastków. 😉

      Zarzucisz zdjęcie dopasowanej sukienki w konserwatywny deseń kwiatowy? Chcę się upewnić że myślimy o tym samym. 🙂

    • Eryka

      Bardzo ciekawe uwagi, zwłaszcza ta o odsłanianiu ramion w Syrenim, z czym się zgadzam, a co w sumie rzadko robię. Miałam już problem, by wymyślić te idealne Syrenie rękawy, które pasowałyby Romantic. W jednej z sukienek dałam te rękawy z tablicy:
      https://i.pinimg.com/564x/76/fc/8c/76fc8c9bd7a5b00f9175704072d7c3a9.jpg
      U mnie to wyszło niesamowicie Baśniowo, więc muszę rozważyć inne możliwości. Bo w mojej wersji sukienki guziczków czy takich klinów co prawda nie ma, wszystko sobie spływa po ciele jak woda, ale te rękawy i wzorek kasują 90% Syreniego. Oczywiście ja mam Ethereale lubiące się z takimi rękawami i mojej sylwetce one nie szkodzą, dlatego dodałam je trochę z rozpędu.
      Ciekawe pytanie zadałaś, nie miałam nigdy sukienki w stylu podlinkowanej. Lubię ten kolor, ale taki fason nosiłam tylko w intensywnych barwach. Moich odruchem jest malować się do wszystkiego Alabastrowo i tak pewnie byłoby, gdybym założyła tę sukienkę, bo Syreni makijaż jest czymś, co odkryłam niedawno. Podejrzewam, że ostatecznie wydobywałaby mi Syreni albo Syreni+Alabastrowy pół na pół, w zależności od fryzury i makijażu, zakładając, że dół nie jest sztywny.
      Nie musimy daleko szukać, chodzi mi o taką Różaną sukienkę, też z galerii:
      https://i.pinimg.com/564x/83/9d/e1/839de1bbdf17ef2ebc1479b77ade881c.jpg
      Nawet byle jakie kolory nie oszpecałyby mnie przy tym kroju i kwiatach.

  • Neptunka

    Może to lekkie podkreślenie talii w Syrenim nawiązuje do stylu Soft Natural, a w przypadku Romantic może nie można zrezygnować z mocniej zaakcentowanej talii? Najbardziej z Syrenim kojarzą mi się zwiewane maxi suknie w kolorze niebieskim lub jasnoturkusowym ale widzę że są wymienione tez suknie kopertowe

    • Eryka

      Myślę, że można mieć ciastko i zjeść ciastko w tym przypadku, to znaczy być Romantic i w Syreniej sukience nie podkreślać sylwetki odcięciem w talii lub paskiem, jedynie zaznaczyć proporcje dopasowaniem w biuście i puszczeniem sukienki odrobinę luźniej niżej. Tylko że teraz tego typu fason nie jest w modzie. Jedna ze wspomnianych przeze mnie wyżej Baśniowych sukienek taka jest i wyglądam w niej bardzo dobrze.
      Natomiast zgadzam się, że najbardziej jednoznacznie Syrenie suknie są długie i zwiewne. Podkreślanie talii trochę przeczy esencji Syreniego w moim odczuciu.

  • Lifen TR

    Eryko, a zdradzisz, gdzie kupiłaś te sukienki o kroju na granicy Syreniego i Baśniowego retro?

    Inspiracją dla kolorów Syreniego jest woda morska, a ta ma szeroką gamę barw w zależności od oświetlenia, zasolenia itd. więc moim zdaniem odcienie zieleni i w ogóle cieplejsze odcienie też mogą być. Ale wiadomo, kolory się zazębiają i efekt może nie być jednoznaczny, bo jasne zielenie są też w Świetlistym, chłodne jasne w Alabastrowym, ciemniejsze zielenie w Baśniowym i Gwiezdnym itd.

    Ja wyglądam lepiej w neutralnych lub lekko ciepłych odcieniach, jak to Wiosna. Biorę syrenie kolory, ale odcień dopasowuję do siebie. Gdybym założyła jasną ciepłą zieleń jako t-shirt to wyszłoby Świetliście, ale jako sukienka byłby już pewnie mix Świetlisto-Syreni.

    • Eryka

      Jedna była starociem z drugiej ręki, który przerabiałam, resztę szyłam. Założenia sobie, a efekt końcowy sobie 😀

  • Lifen TR

    Tak mnie naszło: co wiemy na temat brwi i Ethereali? Brwi to dla mnie ważny element wizerunku, potrafią zupełnie zmienić wyraz twarzy. Podzielę się paroma spostrzeżeniami, ale nie biorę odpowiedzialności za ich poprawność xD

    Jakiś czas temu pojawił się trend tlenionych (lub zgolonych) brwi. Dość kontrowersyjny look, ale jeśli już komuś pasuje, to sądzę, że osobom z mocnym Słonecznym, dają taki nieco nieziemski wygląd, raczej nie dla typów yin.
    Nurtuje mnie też, z jakim E są związane ekstra cienkie brwi, takie jak w latach 20. O dziwo są osoby, które dobrze w nich wyglądają, np. Rachel Weisz w pierwszej części Mumii takie miała, i wyglądała cudownie. W normalnym życiu to byłoby nieco ekstremalne, ale i tak uważam że służą jej brwi bardziej w stronę cienkich, niż grubych. I nie wiem, z czego to wynika, Gwiezdny to raczej nie jest, może Baśniowy retro?
    Ja doszłam do wniosku, że najlepiej wyglądam w brwiach które są wg mnie syrenie czyli średniej grubości i łagodnie zaokrąglone (takie też widzę na zdjęciach w cechach urody Syreniego). Czyli właściwie w moich naturalnych. Jakiekolwiek mocniejsze zaznaczenie łuku i twarz mi się wyostrza i skręca jakby w Karmazynowy, a wtedy już się sobie nie podobam. Czyli wynikałoby z tego, że mocno wygięte brwi będą karmazynowe?
    Dlatego teraz już nie staram się zmieniać ich kształtu, tylko poprawiam kolor farbując lekko henną. Nie za mocno, bo znowu powieje grozą 😛 Naturalnie mam niestety świetliste brwi tzn. bardzo jasne i prawie niewidoczne.

    Wyszedł mi esej XD ciekawa jestem waszych obserwacji? Co myślicie o trendach, modyfikujecie kształt, kolor, grubość brwi? Macie jakieś etherealowe zalecenia?

    • Moderator Jonathan

      Sara Cwalina zrobiła sobie kiedyś takie brwi (a ona nie ma dla mnie SE), dla mnie wyglądało to „cool”. Jednak filtry, ustawienia itd, młodzieńczy vibe też robią swoje więc..

      Niekoniecznie tylko Karmazynowe 😉 Przez moją mimikę czasem mam brwi jak odwrócone logo Nike i widzę wtedy SE 😛
      Takie cienkie wyrysowane ale długie mogłyby też być Karmazynowe, widziałem jedno takie zdjęcie na tablicy Olgi.

    • Mary

      Lifen, temat brwi wydaje mi się bardzo ważny w kontekście urody. Jako, że brwi są „linią” bardzo mocno decydują o rysach twarzy. Zawsze rysowane są w kreskówkach dla oddania charakteru. Przy wszystkich skrajnych modach na brwi optymalne wydaje mi się „wsłuchać się” we własne i uszanować je. Jak bardzo jest to istotne widać wtedy, kiedy brwi popsują twarz. Z moich obserwacji: najlepiej zachować ich naturalny kształt lekko udoskonalając go wprawną, subtelną depilacją; i ich naturalny kolor, ewentualnie lekko go podkręcić jeśli włosy są farbowane. Olga pisała mi kiedyś, że każdej kobiecie, niezależnie od typu, polecałaby… brwi permanentne ☺️. Ale do tego trzeba artysty.

    • Rodotka

      Gdzieś tam w komentarzach kiedyś pytałam, czy dobre mam odczucia, co do cienkich brwi, że może być to wpływ baśniowego retro, teraz widzę, że nie jestem jedyna 😀 . Z kolei z Baśniowym typowym, kojarzą mi się takie szersze, naturalnie rozrośnięte, typowo „leśne”, bez nadmiernego koloryzowania i ostrego wypełnienia cieniami/kredkami, z resztą też takie widzę w galerii twarzy. Szerokie, mocno wypełnione, cieniowane i konturowane to dla mnie już bardziej chyba mahoń.

    • Aga SG

      Brwi to bardzo ciekawy temat i ważny element urody. Wydaje mi się, że takie cienkie i zaokrąglone są właśnie Retro. Okrągłe ale delikatne i naturalne kojarzą mi się syrenio, alabastrowa, księżycowo.
      Mocne i wyraźne, królewsko, karmazynowo i mahoniowo, proste i jak najbardziej naturalne wietrznie i bezkresnie.

      Sama mam brwi chyba właśnie karmazynowe, naturalnie ciemne, służy im dodatkowe przyciemnienie, ostry łuk z wyraźnie zaznaczoną końcówką (co idealnie dopełnia kreska eyelinerem) To są właśnie te 'igiełkowe’ elementy mojego karmazynu, gwiezdnego albo ich obu razem wziętych.

      Rachel pasują te cienkie chyba że względu na retro właśnie 😊

    • Pati

      Mary, z tymi brwiami permanentnymi to mnie bardzo zaskoczyłaś! Może raz widziałam je dobrze zrobione i to u osoby z ciemną poprawą oczu. Choć wizja umalowanych brwi, które zawsze wyglądają jednakowo i nie trzeba im poświęcać czasu, jest kusząca to jednak dla mnie to jeden z najgorszych trendów.

    • Mary

      Pati, dla mnie też. Na większość „dzieł” żal patrzeć. Nie wiem, czemu kobiety to sobie robią…

    • Avarati FG

      Brwi, brwi 😀 Oj, temat rzeka dla mnie, ale z natury mam gęste, lekko kwadratowe i szerokie brwi… i bardzo dobrze, bo chyba pasują dobrze mahoniowym twarzom. Mam szeroką twarz, więc wąskie brwi wyglądałyby tragikomicznie 😀 Nie zrobiłabym pernamentnych brwi, choćby nie wiadomo co, ale lubię je podkreślać maskarą i mydłem lub żelem do brwi. Szukam zawsze tych jaśniejszych odcieni.

      Pamiętam jeszcze jak w liceum dziewczyny namawiały mnie do oskubania brwi, czego w życiu nie zrobiłam, z wyjątkiem bardzo odstających lub z dołu, żeby bardziej „otworzyć” moje opadające powieki. Cieszę się, że tego nie zrobiłam 😛

    • Lifen TR

      Jak myślę o Mahoniowych brwiach, to staje mi przed oczami Maxineczka 🙂

    • Avarati FG

      Też mam podobne skojarzenie, mocne brwi u niej robią robotę 🙂

  • Lifen TR

    Jonathan, też nie widzę u niej SE, a mimo to jej nie zaszkodziły :O Ale nadal trzymam się tego, że człowiek lepiej wygląda z brwiami niż bez 😛

    Mam podobne skojarzenia etherealowo-brwiowe jak Wy, dziewczyny 🙂 Jak będę mieć więcej czasu, to jeszcze raz obejrzę dokładnie wszystkie galerie. Póki co przy Karmazynowym zauważyłam Morticię Adams i jej cieniutkie kreseczki 🙂 może być coś na rzeczy, ale przy Baśniowym retro też są! (środkowa pani w cechach urody, Myrna Loy). Może to połączenie? Retro i Karmazyn tworzą styl femme fatale, więć może to są po prostu brwi femme fatale XD A jedna prawie bezbrwiowa pani jest na tablicy Bezkresnego.
    Przypuszczam jednak, że tak do końca nie można się kierować galeriami, bo nie każde zdjęcie będzie absolutnie, stuprocentowo przynależeć do danego ethereala. Mogą się zdarzyć szczegóły, które nie będą pasować (poprawcie, jeśli się mylę).

    Mary, permanentne brwi na pewno byłyby wygodne, ale chyba się nie odważę :/ trochę mnie przerażają wszelkie trwałe (lub prawie) zmiany w wyglądzie, jak właśnie makijaż permanentny, tatuaże, o chirurgii plastycznej nawet nie wspomnę… Co jeśli coś pójdzie nie tak, albo zmienię zdanie.

    • Mary

      Na brwi permanentne też bym się nie odważyła… Ani na usta, ani na żaden tatuaż. Choć Olga ma takie właśnie brwi, nawet na zdjęciu tytułowym, i wygląda bardzo ładnie. Odważyłam się jednak na górną kreskę oka, wykonaną ściśle wg wskazań Olgi i jestem bardzo zadowolona. Sama pani kosmetolog była zaskoczona jak bardzo mi pasują, choć początkowo mi nie wierzyła. ☺️ Wydaje mi się, że brwi są bardziej ryzykowne i warto uzgodnić to z Olgą.

  • Arwena

    Ja mam bardzo gęste, ciemne i obfite brwi, które całe życie reguluję. w latach 90 tych i 2000 były dość cienkie, wiecznie „zdziwione”, potem je nieco zapuściłam, żeby byly szersze ale i tak zostawiam połowę tego, co natura dała. One dla mnie na mojej twarzy są Gwiezdne.

  • Pati

    Bardzo jestem ciekawa etherali Amandy Seyfried, dla mnie bardzo eteryczna uroda. Na pewno ma Syreni bo jest w jego galerii. Czy będzie miała też Świetlisty lub Alabastrowy i Słowiański? Jakim byłaby typem? Romantic, soft natural czy jeszcze coś innego?

  • Pati

    O, to mi sprawiłaś niespodziankę ❤️Mam dokładnie te same etherale plus Świetlisty. Coś mnie do niej ewidentnie ciągnęło. Jednak to, że jest podobny układ etherali nie gwarantuje podobieństwa, jak już kiedyś pisałaś 🙂 Ona mi się wydawała zdecydowanie bardziej po stronie yin. Szkoda, że nie mam TT, nie ogarniałam go 🙂

  • Pati

    Skąd u niej to wrażenie yinowego typu, przez Syreni? Czy przez to nie jest czystym typem i kieruje ją to bardziej w kierunku Sn, sg? Naprawdę, etherale mają wielką przewagę. Po wpisie MPS wybrałam francuski, słoneczny i świetlisty bo czuję że pomijanie go źle się kończy 🙂 Syreni jako kolor niebieski i fryzury. Iskrzący i baśniowy w stylu pomijam, nie czuję żeby mi wybitnie służyły. Już bardziej mi gra baśniowy retro ale to też chyba nie mój eteheral. Chętnie popatrzyłabym styl Amandy, jeśli jest się czym inspirować 🙂

  • Pati

    Wszystko jasne 🙂 Figura faktycznie Gamine! Teraz sobie przypominam, że chyba kiedyś też była mowa o Elizabeth Taylor, która przez Kibbe została zaklasyfikowana do Romantic a ostatecznie okazała się gamine?
    Iskrzący na pewno zostaje w postaci grzywki 🙂 Ale zbyt dużego odslaniania i wzorków jakoś nie czuję. Nurtuje mnie jeszcze Elizabeth Banks. No i Selena Gomez, która była typowana na Sn? Jest mnóstwo zdjęć jej stylizacji a Tr to chyba nie jest to 🙂

    • Pati

      Dziękuję 🙂Elizabeth faktycznie pasuje do classic. A Seleny nie widzialam inaczej niż Sn.

    • Pati

      Dziękuję 🙂Elizabeth pojawiała się nieraz w internetach jako przykład Tr, tak samo jak Rachel McAdams. Czy Rachel będzie jakąś gaminką czy zupełnie nie trafiłam? 🙂

    • Pati

      Ajaj! Zobaczyłam ją w jakiejś gaminkowej stylizacji 🫢 Dzięki serdeczne za rozwianie wątpliwości. Nie wiem jak to jest, zawsze jak napiszesz, to dopiero otwierają się oczy 🫢

    • Aga SG

      Też miałam pytać o Rachel! To dlatego tak dobrze wygląda w O północy w Paryżu. 😊

      Skoro werdykt Rachel McAdams już na mnie czekał, pozwolę sobie zapytać o Emilię Clarke.

      Wyczuwam soft gaminke wrzucaną do Romantic przez Syrenkę 🤭🫣

    • Pati

      Emilia wyglądała niekorzystnie w gaminkowych stylizacjach w filmie zanim się pojawiłeś. Ale już w gwiezdnej czerwonej sukience petarda. Jednak Tr mnie jakoś zaskoczyło 🙂

    • Aga SG

      O wow! Totalne zaskoczenie 😁 bardzo ciekawy przypadek. Nie spodziewałam się TR!

      Masz rację, Pati. Nie widziałam tego filmu – w przeciwnym razie wykluczyłabym SG. Faktycznie, nie służyły jej te stylowki, ale służyłyby chyba tylko gamince z mocnym baśniowym.

  • Eloise

    A ja mam pytanie o księżniczkę Eleonorę, córkę króla Hiszpanii Filipa VI. Właściwie Leonor 🙂 Czy słusznie podejrzewam, że jest typem Classic z silnym Syrenim i Gwiezdnym? Z bazowymi Kryształowym, Różanym, Słonecznym i Słowiańskim? Przepraszam za brak zdjęć ale nie chcą mi się kopiować linki 🙈

    • Mary

      https://media-assets.vanityfair.it/photos/61dea6a8f060cc83b27456cb/master/w_1600,c_limit/7_princesa_de_asturias.jpg
      Najbardziej podoba mi się w takiej stylizacji, ale to chyba mało księżniczkowy strój.😊
      Za to jej mama jest, w moim odczuciu, niemal zawsze dobrze ubrana.

    • Eloise

      Dziękuję za odpowiedź i diagnozę <3 Tak sobie myślę, że kobiety z rodzin królewskich nie mają lekko również w kwestii ubioru; etykieta, protokół, nie wypada świecić kolanami czy dekoltem podczas oficjalnych uroczystości 😏 a tu jeszcze Świetlisty. Z czym mogłam pomylić Syreni i Gwiezdny? Ten pierwszy wydawał mi się oczywisty.

    • Mary

      Eloise, a mnie się wydaje coś zupełnie odwrotnego 😊 że lepiej byłoby, gdyby to zwykłe kobiety ubierały się jak księżniczki, a nie księżniczki – jak zwykłe kobiety. Świecenie kolanami i głębokie dekolty też postrzegam jako mało szlachetne.

    • Lifen TR

      Osobiście nie uważam, że ubieranie się jak księżniczka powinno być wzorem dla zwykłych kobiet. Nie neguję elementarnych dobrych manier czy nawet pewnych zasad dotyczących ubioru, wiadomo, że wolimy jak ubrania są czyste czy ubiór zbyt skąpy w wielu okolicznościach jest nieodpowiedni.

      Ale zauważyłam, że w social mediach pojawił się swego rodzaju trend na gloryfikowanie elegancji, „bycia damą” i wymyslanie miliona mikroreguł z tym związanych. Na YT czy Tiktoku jest pełno „ekspertów” którzy uczą jak ubierać się, chodzić, siadać, wszystko robić „elegancko”. Jak kogoś to bawi – proszę bardzo, ale czemu zwykła kobieta ma sobie zawracać głowę głupimi zasadami typu eleganckie paznokcie tylko w kolorach nude lub czerwonym, albo maksymalnie trzy kolory w stylizacji, nie noś legginsów czy szortów bo to nieeleganckie itede itepe. Wiele z tych zasad jest zwyczajnie niepotrzebnych i niepraktycznych dla przeciętnego człowieka. Przy czym często przekaz tych treści jest taki, że niestosowanie się do tych rad równa się = brak klasy, wyglądasz tanio, nie zasługujesz na taki szacunek jak kobieta elegancka.

      Wiem że styl powszechnie uważany za elegancki wielu osobom zwyczajnie służy i dobrze się w nim czują. Jeśli tak – more power to you. Ale nikt nie powinien czuć się w obowiązku stosować do jakichś arbitralnych reguł elegancji, opartych na protokole który dotyczy (i został wymyślony) przez elity, kiedy jest zwykłym człowiekiem. Przeciętna kobieta nie ma zasobów, którymi dysponują kobiety z rodzin królewskich, nie może sobie pozwolić na luksusowe ubrania, nie ma całego sztabu stylistów, fryzjerów, makijażystów, który pomaga im wyglądać „szlachetnie”. Nierealistyczne jest dla mnie oczekiwanie, by zwykłe kobiety naśladowały styl królowych i księżniczek, skoro nasz styl życia jest zupełnie inny.

      A w kontekście ethereali – ile z nich trzeba by zbanować, bo nie są wystarczająco eleganckie? Ekspertki od etykiety dostałyby ataku serca na widok Baśniowych, Energetycznych czy Iskrzących stylizacji! Francuski, Słoneczny i Kryształowy pewnie by się ostały 😛

    • Kasia DC

      W mojej ocenie nie ma sensu wrzucać wszystkie kobiety niezależnie od ich indywidualnych cech w jeden schemat. Nie każdej kobiecie służy styl elegancki np. moja mama jak tylko przesadzi w tym kierunku, to wygląda jak matrona +10 lat do przodu. Po co więc miałaby nosić coś, co jej nie służy. Ja jestem DC, więc mi wysoki poziom elegancji służy, ale też na wiele rzeczy muszę uważać, bo mój styl przepuszczony przez Alabastrowy filtr toleruje tylko to co bardzooooo schludne, ale też nie mogę przesadzić z powagą, bo wyglądam jak akwizytor z zakładu pogrzebowego. Myślę, że ubiór jak charakter, to kwestia bardzo indywidualnej układanki, która nawet przy tych samych E, może się zupełnie inaczej wyrażać. To co u jednej osoby będzie wyglądało classy, u innej może dać efekt szarej myszki, to co u innej da efekt ciekawego eklektyzmu, u kolejnej da efekt założyłam to co akurat było pod ręką, bez składu i ładu. U jednej kobiety mini będzie raziła nachalnością, a u innej będzie wyglądała stylowo. A ponadto zasady zasadami, ale jest jeszcze coś takiego jak wygoda i luz.

    • Lifen TR

      Dziękuję, Olgo 🙂 Widzę, że nie tylko mnie trochę niepokoją te trendy.

      Za to właśnie cenię ethereale, że są tak różne (nie tylko eleganckie 😉 ) i nie wartościują – nie ma lepszych i gorszych. Każdy jest na swój sposób estetyczny.

    • Arwena

      Kasiu, akwizytor z zakladu pogrzebowego jest bardzo w punkt! 🙂 U mnie to efekt stewardessy. Niby pięknie, elegancko, zgrabniutko, no ale…..stewardessa. Albo pani z banku. Zresztą, im jestem starsza, tym bardziej muszę uważać na zbyt dużą dawkę noble w ubraniu, bo to postarza, zabija IE oraz wygląda tak mało kreatywnie, co typy klasyczne bez szalonych E na pewno zrozumieją 🙂

    • Mary

      Arweno, to byłoby straszne ubrać wszystkich w Classic; to raczej nierealne oczekiwać, by każdy dopracował swój wizerunek według własnych E, ale byłoby cudownie. Piszesz o sobie, że „z wiekiem” zaczynasz unikać Noble, bo gasi on IE. Ciekawa jestem, czy jakieś E z wiekiem słabną, zanikają i czy w związku z tym trzeba byłoby zmienić nieco garderobę? (Dobrze, że chociaż kochany Iskrzący ponoć zostaje z nami do późnej starości 😀)

  • Blanche Noire

    Lifen, napisałaś bardzo mądry i potrzebny komentarz! Też zauważyłam tę modę na bycie damą, styl old money, filimiki zatytułowane: „jak wyglądać na bogatą” itp. Dodam jeszcze od siebie, że niekoniecznie każda kobieta z grupy Dramatic i Classic będzie się czuła w takim eleganckim, zachowawczym stylu dobrze. Jeżeli ktoś pracuje zdalnie, to nie potrzebuje codziennie zakładać marynarki i materiałowych spodni/ołówkowej spódnicy, chyba że tak lubi i odczuwa taką wewnętrzną potrzebę. Jednak kobiety Dramatic i Classic również często lubią nosić ubrania casualowe albo sportowe, tym bardziej jeżeli taki styl współgra z ich trybem życia. Podsumowując, myślę, że ważna jest tutaj autentyczność (czy styl rzeczywiście odzwierciedla nasze ideały) i tryb życia (czy rzeczywiście potrzebujemy eleganckich ubrań).

    • Mary

      Blanche, w każdym E można się ubrać jak księżniczka. Takie jest moje odczucie; wystarczy dobrze przyjrzeć się galeriom (może najtrudniej byłoby w WE 😊). To nie różowe sukieneczki czy kosztowne towary wg protokołu; nie mam o nich pojęcia. Chodziło mi o kategorię czysto estetyczną: strój dobrany do osoby, do sytuacji, w dobrym guście, nie za ciasny, pozwalający dobrze się czuć, dyskretnie podkreślający piękno, nie serwujący wszystkich wdzięków na raz. Tak właśnie ubierają się dziś księżniczki (mogę to zrobić za 100 zł 😊).

    • Lifen TR

      Dzięki, Blanche 🙂

      Właśnie, nieraz brak w tym autentyczności i wzięcia pod uwagę praktycznej strony życia. Wiem z doświadczenia jak praca zdalna może wpłynąć na wybory ubraniowe. Przez cały okres pandemii nie kupiłam nic eleganckiego 🙂

  • Lifen TR

    Mary, piszesz o estetycznym wyglądzie dość ogólnie, ale jako przykład używasz księżniczek, a one mają konkretny styl – jak napisała Olga, generalnie odpowiedni dla Classic/ Dramatic. A przecież kobiety mają różne typy urody, do tego dochodzą nasze upodobania i potrzeby. Dlatego uważam, że księżniczki nie są pod tym względem uniwersalnym wzorem.

    Czy dobrze kojarzę, że jesteś typem Classic z Kryształowym? Jeśli tak, to nie dziwię się, że taki styl do Ciebie trafia i być może naturalnie przychodzi Ci ubieranie się klasycznie i elegancko.

  • Eloise

    Nie wiem czy już padło kiedyś to pytanie, jeżeli było to przepraszam, ale brakuje mi werdyktu Luciano Pavarottiego 🙏. No nic nie poradzę, uwielbiam jego głos, taki talent i charyzma zdarzają się raz na 1000 lat. Ja proponuję Różany i Iskrzący przy typie SD. Jak Wam się widzi? 🙂

    • Eloise

      Pięknie dziękuję 😊 czy można go uznać za czysty typ Kibbe? Bo w sumie to poza bazą nie ma żadnych dodatkowych Ethereali, myślałam, że będzie Iskrzący ale to pewnie włoska natura Luciano mnie zmyliła 🙂

  • Mary

    Olgo, chciałabym zapytać o relację między Etherealami a kolorami. Dla przykładu, tak częsty w Polsce Soft Summer jako kolor niemal flagowy ma miętę, poszarzały turkus, a on jest tylko w Syrenim. Czy kobiety SSu bez SyE nie będą się w nim dobrze prezentować? Oczywiście mogą go założyć, ale nie będzie to rewelacja? Podobnie z poszarzałym fioletem. Fiolet jest tylko w Alabastrowym, i to bardzo jasny, oraz w Baśniowym i Mahoniowym, za to bardzo ciemny.

  • Pati

    Olga pisała (chyba w minimalistycznym patencie na styl), że etherale nie są równe analizie kolorystycznej bo nie jest prawdą, że danemu typowi pasują wszystkie kolory z palety. Myślę więc, że będąc danym typem nie jest tak, że będziemy mieli wszystkie etherale, które zawierają poszczególne kolory z tego typu. Tak jak było napisane, najpierw trzeba znaleźć pasujące kolory, potem ich walor itd.

  • Avarati FG

    Wydaje mi się, że kolory z naszej palety z analizy kolorystycznej będą nam jako tako pasować, ale nie będą podkreślać tak bardzo naszej urody, jak te kolory z naszych Ethereali. Niekiedy Ethereale pozwalają nam na „nagięcie” swojej palety kolorystycznej o inne kolory 😉 Także więc Ethereale >>> analiza kolorystyczna 😀

    Z tego też względu wybrałam analizę kolorystyczną u Olgi 🙂
    Dla przykładu prawdziwe lato ma od cholery różu, ale nie będzie podkreślał mojej urody i stylu, bo nie mam Różanego, podobnie jak malinowa czerwień nie do końca mi gra. Za to karmazynowa czerwień, której nie ma w palecie prawdziwego lata będzie idealna. Podobnie jest z tą straszną, złą czernią – mam wyrazistą facjatę, więc pasuje. Podobnie biel – Słoneczko mi pomaga w tym, żeby wyglądać co najmniej bardzo dobrze w tym towarzystwie. Trzeba tez pamiętac, że Ethereale to nie wszystko, bo co z tego, że mam Królewski czy Mahoniowy – rudości, brązy i złoto nie będą mi pasować.
    Także śmieszy mnie usilne przypisywanie naszemu typowi kolorystycznemu stylów i odgórne narzucanie ich tylko dlatego, „bo jesteś blondynką o subtelnej kolorystyce”.

    • Aga SG

      To prawda. Mi wg analizy kolorystycznej wyszła Ciemna Jesień, ale nie do końca się z tym zgadzam (nie robiłam u Olgi tylko wygrałam w konkursie, ale gdybym miała robić to wyłącznie u Olgi)

      Jestem SG, mam w topce Alabastra i wydaje mi się że jestem dość blada jak na DA. Wyglądam o dziwo dobrze w bieli. Wydobywa u mnie inne aspekty urody, lubię ją i nie zamierzam rezygnować nawet jeśli wg kolorystycznej to mój najgorszy wróg 😁

      Jest racją, że kolory ciemnej jesieni pasują mi wizualnie, ale tak jakby oderwane, a holistycznie do stylu to już niekoniecznie. Skrótowy „styl ciemnej jesieni” ogólnie mnie przytłacza, nie mam mahonia ani krolewskiego, nie lubię różu, fioletu ani cętek.

      Skomponowałam sobie własną paletę kolorystyczną opartą o moje E i ich działanie, która sprawdza mi się w stylu, eksploruje ją sobie i jak dotąd czuję się o wiele lepiej.

      W moim przypadku sama kolorystyczna okazala się bardziej odklejona niż sam typ Kibbe. Bez Ethereali ani rusz. ❤️

  • Mary

    Dziękuję Wam, Dziewczyny! Przypisywanie stylu typom kolorystycznym to dla mnie też kompletny niewypał. Nawet nie zwracam na te „propozycje” uwagi. Ale zastanawiałam się jak to jest, że osobom SSu faktycznie ładnie jest w mięcie, niezależnie od E. Myślałam, że to działa tak: cera stonowanego lata to chłód powleczony żółcią (ocieplona), tak jak turkus to niebieski powleczony żółcią (ocieplony). No ale w ten sposób faktycznie uzyskuje się tylko barwy „pokrewne”, wynikające bezpośrednio z naszej skóry, koloru oczu, włosów, itd. Osobiście nie lubię takich barw na sobie. Ale już intensywny, ciemny turkus zwłaszcza w połączeniu z czernią wygląda znakomicie i tego nie rozumiem 😊. Poza tym wiele kolorów byłoby „nie obstawionych” przez E (choćby ten popielaty fiolet) albo w pomarańczu ładnie wyglądaliby tylko Energetycy, a tak nie jest…

    • Avarati FG

      Może taki fiolet, który opisujesz, pasowałby do Retro Baśniowego? 🙂 Albo Mahoniowy z mocnym wpływem „poszarzającego” Ethereala? 🙂

    • Mary

      Może tak… Chyba żadna typologia nie ogarnie świata stworzonego, ani tym bardziej ludzi w ich „odmianach”. 😊

    • Basia

      Pudrowy i popielaty fiolet (zgaszony szarym i raczej jasny) to Kryształ. 🙂 Raczej jasny fiolet zgaszony brązem (taki z efektem sepii) to bardzo możliwe, że Baśniowy Retro (mam nadzieję, bo uwielbiam ten kolor. 😉)

    • Mary

      Basiu, ja też uwielbiam ten kolor 'fiolet w sepii’, jak go nazwałaś. Niestety podkreśliłby mi tylko ewentualne zasinienia na twarzy; mam też wyjątkowo „zimne” usta (fioletowo-sine), nawet latem, więc we fiolecie wyglądam na zmarzniętą. Ale za to… tak właśnie pomalowałam sobie ściany; przy ceglastej terakocie na podłodze prezentują się fantastycznie (jestem na etapie remontu pięknego, starego domu z kamienia wapiennego i z Etherealami szaleję do woli; 😊 mam np. Świetliste tkaniny w oknach). Jak to dobrze, że można je tworzyć wokół siebie, jeśli już nie na sobie…

  • Basia

    To prawda, kolory, faktury są wszędzie dookoła, miło jest mieć ich świadomość i z rozmysłem je komponować. Życzę dużo radości z remontu! 🙂

    • Mary

      Dziękuję, Basiu! Radość mam wręcz przesadną… 😊

Post a Reply to Lifen TR Cancel Reply